Ministerstwo Finansów chce zniesienia podatków dla tych, którzy zarabiają mniej niż 5 tys. zł miesięcznie

Ministerstwo Finansów poinformowało, że podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł (była to jedna z obietnic wyborczych nowego rządu) pozostaje aktualnym postulatem. Jest to określone w pismach, które departament wysłał do parlamentarzystów.

Jednocześnie Ministerstwo Finansów podkreśliło, że droga do podwojenia kwoty wolnej od podatku może zająć trochę czasu i musi zostać spełnionych szereg warunków.

Biorąc pod uwagę wagę powyższego postulatu, jego wprowadzenie powinno być poprzedzone odpowiednią analizą – podkreślił resort w piśmie do posłów. Realizacja postulatu musi być skorelowana z wynikami kontroli finansów publicznych, musi uwzględniać wyniki analizy dotyczącej wpływu na IT, w tym „niezbędnego czasu na wdrożenie zmian w systemach informatycznych i przetestowanie projektowanych rozwiązań. ”

Ministerstwo Finansów zajęło oficjalne stanowisko w sprawie podwyższenia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł w odpowiedzi na wnioski posłów, które pojawiły się podczas debaty podczas wystąpienia Donalda Tuska w Sejmie.

Teraz kwota wolna od podatku wynosi 30 tysięcy złotych. Propozycja jej podwojenia znalazła się na liście stu reform, które nowy rząd obiecał wdrożyć w ciągu stu dni po dojściu do władzy. Czwarta pozycja na tej liście brzmiała:

„Obniżymy podatki. Podatku dochodowego nie będą płacić osoby zarabiające do 60 tys. zł brutto (także z działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5 tys. zł brutto. Zwiększymy kwotę wolną od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł dla podatników liczonych według skali podatkowej, w tym przedsiębiorców i emerytów.”