Podnieś cenę i zrób rabat – w Polsce podczas Black Friday mogą odbywać się pseudopromocje
Według "Rzeczpospolita" Polska nie wdrożyła jeszcze unijnej dyrektywy Omnibus, która zakazuje podwyżek cen przed wprowadzeniem zniżek. W związku z tym Internet nadal będzie zdominowany przez fałszywe promocje. Zwłaszcza podczas Czarnego Piątku.
Dyrektywa Omnibus, choć bardzo korzystna dla konsumentów, nie została jeszcze w Polsce wdrożona. Prawo położyłoby kres pseudopromocjom, a sklepy nie byłyby już w stanie sztucznie zawyżać cen przed wprowadzeniem rabatów.
Teoretycznie nawet brak odpowiednich przepisów nie zwalnia z przestrzegania dyrektywy. Jednak jej zapisy będą trudne do wyegzekwowania. Nie można więc wykluczyć, że sklepy wykorzystają sytuację i uruchomią pseudopromocje. Takie promocje to sytuacje, w których przed wprowadzeniem rabatu cena była sztucznie zawyżana.
Analiza prawie 800 sklepów internetowych przeprowadzona przez Deloitte we współpracy z Dealavo z 2021 r. wykazała, że Czarny piątek odnotował średnio tylko 3,6% spadek cen w porównaniu z piątkiem tydzień wcześniej. Co ciekawe, w ubiegłym roku 57% sklepów internetowych nie przygotowało ofert promocyjnych dla klientów.