Kobieta otrzymuje ponad 80 000 zł odszkodowania po poślizgnięciu się na chodniku

Decyzją warszawskiego sądu kobiecie, która poślizgnęła się na chodniku i doznała złamania kości piszczelowej z przemieszczeniem, wypłacono ponad 80 tys. zł. To nie jedyny taki przypadek w Polsce.

Eksperci z Ubea.pl i agencji ubezpieczeniowej Unilink przeanalizowali orzeczenia sądów dotyczące upadków na śliskie chodniki zimą w ciągu ostatnich dwóch lat. Okazało się, że odszkodowanie dla osób poszkodowanych po upadku na śliski chodnik może wynieść ponad 80 000 zł.

Wśród nich jest orzeczenie warszawskiego sądu, zgodnie z którym kobiecie, która w wyniku upadku doznała złamania kości piszczelowej z przemieszczeniem, wypłacono 80 678 zł plus odsetki. Przyczyną wypadku był zły stan nawierzchni jezdni zimą.

Sąd w Łodzi 19 kwietnia 2021 roku zdecydował o wypłacie odszkodowania mężczyźnie, który poślizgnął się przy śmietniku i w wyniku upadku doznał zwichnięcia stawu biodrowego II stopnia lewego z przemieszczeniem złamania. Wypłacono mu 78.482 zł z odsetkami i miesięczną rentę.

Zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego w Gdyni z dnia 21 lipca 2022 roku kobieta powinna otrzymać 34 700 zł z odsetkami za złamanie przynasady dalszej kości promieniowej z przemieszczeniem.

Na podstawie wielu innych orzeczeń można stwierdzić, że sądy w Polsce są stosunkowo pobłażliwe dla ofiar. Nierzadko otrzymuje się świadczenia za upadek na chodnik w wysokości 25-30 tys. zł. – Wiele zależy jednak od okoliczności sprawy i obrażeń doznanych przez poszkodowanych, a także ich długofalowych konsekwencji – wyjaśnia Paweł Kuczyński, przedstawiciel porównywarki ubezpieczeńl.