«Ojciec Internetu» wypowiedział się przeciwko inwestycjom w sztuczną inteligencję

18 lutego 2023 17:47
«Ojciec Internetu» wypowiedział się przeciwko inwestycjom w sztuczną inteligencję фото

Vint Cerf, współtwórca podstawowego protokołu przesyłania danych TCP/IP dla sieci World Wide Web, jest pracownikiem Google od 2005 roku. Zajmuje stanowisko Chief Internet Evangelist.

Przemawiając na konferencji w Mountain View, Cerf zauważył, że zarówno ChatGPT, jak i Bard nie zawsze działają tak, jak chcieliby ich twórcy. A inwestowanie w nie tylko dlatego, że „jest fajne” to pomysł, który może być kuszący, ale przynosi efekt przeciwny do zamierzonego.

Co ciekawe, kwestionując przydatność chatbotów opartych na sztucznej inteligencji, poniekąd idzie wbrew interesom własnej firmy. Ale ze swoim statusem może sobie na to pozwolić.

„Jeśli myślisz, jak mówią, wszystko, mogę to sprzedać inwestorom, ponieważ wszyscy o tym mówią i są gotowi przynieść worek pieniędzy, to lepiej tego nie robić” – powiedział Cerf. - Pomyśl o tym. Prawda jest taka, że ​​nie zawsze rozumiemy, co może się stać z tymi technologiami, i szczerze mówiąc, problemem są ludzie. Dlatego my, ludzie, nie zmieniliśmy się przez ostatnie 400 lat, a tym bardziej przez 4000. Ludzie będą dążyć do tego, co przyniesie im korzyść, nie tobie. Musimy o tym pamiętać i bardziej selektywnie podchodzić do technologii”.

AI nie jest tym, czym się wydaje

„Jeszcze bardzo daleko nam do świadomości czy samoświadomości sztucznej inteligencji” – powiedział ekspert, zauważając, że istnieje różnica między tym, co technologia obiecuje, a tym, co robi, ale nie zawsze można odróżnić właściwą odpowiedź od elokwentnie sformułowany.

W szczególności badacz poprosił chatbota o napisanie własnej biografii. Bot opublikował tekst z wieloma nieścisłościami, ale nalegał, aby wszystko było oparte na faktach.

„Z technicznego punktu widzenia uważam, że programiści tacy jak ja powinni być zobowiązani do znalezienia sposobów na ujarzmienie tych technologii, tak aby były mniej podatne na szkody” – dodał Cerf. „I oczywiście wiele zależy od zastosowania: jedną rzeczą jest mieć przeciętny esej, a inną, gdy porady udzielone przez maszynę… mogą mieć konsekwencje medyczne. Bardzo ważne jest, aby zrozumieć, jak zminimalizować najgorsze scenariusze”.

Głównym problemem związanym ze sztuczną inteligencją jest efekt „czarnej skrzynki”: nikt nie jest w stanie dokładnie powiedzieć, co się w niej dzieje. W przeciwnym razie najczęstsze problemy AI, takie jak uprzedzenia, błędne odpowiedzi itp., zostałyby już dawno rozwiązane.

Cerf ma rację, że są to bardzo prymitywne technologie, ale niestety są one już stosowane w praktyce z mocą. Jakie będą konsekwencje w dłuższej perspektywie? Najbardziej prawdopodobne odpowiedzi są alarmujące.


Podobne wiadomości: