Przez najbliższe dwa tygodnie w Polsce należy spodziewać się mroźnej pogody
Twarde ochłodzenie i mróz, które zawitały do Polski pod koniec kwietnia, nie mają charakteru tymczasowego. Przynajmniej tak wskazuje prognoza pogody. Wychodząc na zewnątrz, będziesz musiał nosić ciepłe ubrania, a nie krótkie spodenki i okulary przeciwsłoneczne.
Jak podaje IMGW-PIB METEO POLSKA, przymrozki powstały w wyniku przedostania się powietrza arktycznego do Europy Środkowej. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w nocy z wtorku na środę na południu, wschodzie i w centrum kraju temperatura spadła poniżej 0°C. Najzimniej było w Zakopanem (-2,8°C, temperatura gleby -5°C) i Kielcach (-2,5°C/-5°C).
Niskie temperatury w nocy nie były wyjątkiem, ale raczej trendem, który utrzyma się w drugiej połowie kwietnia. Według synoptyków w pobliżu Wielkiej Brytanii utworzył się antycyklon, który blokuje przepływ ciepłego powietrza znad Atlantyku.
Wróciły przymrozki
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) April 17, 2024
Minionej nocy miejscami na południu, wschodzie i w centrum kraju temperatura powietrza spadła poniżej 0°C.
Najzimniej było w Zakopanem, gdzie temperatura minimalna wyniosła -2,8°C, a temperatura przy gruncie spadła do -5°C.#IMGW pic.twitter.com/Mo5bj5HOME
Obecne położenie układów barycznych nad Europą powoduje, że niskie temperatury przemieszczają się z północy do środkowej części kontynentu. Wiatr arktyczny napływa do Europy Środkowej i jest praktycznie niekontrolowany.
Układ wysokiego ciśnienia jest ścianą nieprzeniknioną dla mas ciepłego powietrza. Przez kolejne dziesięć dni (a może i dłużej) ściana ta będzie blokować przepływ ciepłego powietrza. Według prognoz, w Polsce oprócz niskich temperatur i przymrozków spodziewane są także opady deszczu, a miejscami także deszczu i śniegu.