Miłość od pierwszego wejrzenia: Brytyjka poślubiła jej kołdrę
Według kobiety była to miłość od pierwszego wejrzenia.
Pascale Sellick powiedziała LADBible, że jej ślub z kołdrą odbył się w Walentynki. Na uroczystość przybyło 150 gości, ubranych w szlafroki, piżamy i kapcie - to było obowiązkowe. Kilka lat po ślubie kobieta czuje się szczęśliwa ze swoim wybranym.
„Oczywiście miałam inne koce, ale jestem wierna tylko jednemu” – skomentowała.
Sellick dodała, że w „czasie smutku lub szczęścia” zawsze może polegać na swoim ulubionym kocu. Mimo to Pascal ma chłopaka, który ma na imię Johnny. Mężczyzna podchodzi do ślubu swojej dziewczyny ze zrozumieniem, bo zdaniem Brytyjki nie należy do zazdrosnych.
Kobieta wyjaśniła, że ślub kocowy był projektem artystycznym, który zwrócił uwagę na problemy samotności w społeczeństwie.