Francja uruchomiła usługę dostawy brzydkich owoców i warzyw
Czy zauważyłeś, że robiąc zakupy w supermarkecie celowo omijasz półki z produktami, które nie świecą pięknem? Małe jabłka, nieestetyczny ogórek i pociemniały banan nie przyciągają kupujących zaocznie.
Ale wygląd produktu nie zawsze jest powiązany z jego jakością, a tym bardziej ze smakiem. A ignorowanie takich produktów prowadzi do wzrostu marnowania żywności, co francuscy marketerzy postanowili naprawić.
Bene Bono postanowiła przyczynić się do rozwiązania globalnego problemu i zmniejszenia ilości odpadów: uruchomiła usługę dostawy nieokreślonych warzyw i owoców.
Firma z Tuluzy kupuje od lokalnych rolników brzydkie produkty, które standardowo nie nadają się do sprzedaży i trafiają na wysypisko. Potem sprzedaje je 40% taniej niż te „piękne”. Marka wciąż zarabia: dzięki tanim zakupom i braku pośredników.
Już w pierwszym miesiącu pracy zaczęła realizować około stu porodów tygodniowo. Nie jest jasne, dlaczego konieczne jest zdyskredytowanie krzywych ogrutów. Owszem, może go spotkać ciężki los, może mieć jakąś mutację genetyczną, ale jednocześnie ma taki sam VCS jak bezpośredni.