«Alef Flying Car» jest już dostępny za 300 000 $

Jest to pierwszy w historii latający samochód, który otrzymał ograniczoną licencję w USA. Jego rezerwa mocy wynosi 322 km na ziemi. a także 177 km drogą powietrzną. Zamówienie w przedsprzedaży jest już dostępne, a jazdę nim będzie można rozpocząć w 2025 roku.

Firma Alef ogłosiła, że ​​jeden z najdziwniejszych eVTOL-ów na świecie, Model A firmy Alef, otrzymał ograniczony specjalny certyfikat zdatności do lotu FAA. Ten samochód elektryczny o wartości 300 000 USD ma unikalny wzór lotu.

„To pierwszy raz, gdy pojazd tego rodzaju otrzymał zezwolenie rządu USA na latanie” – podała firma w oświadczeniu.

Współzałożyciele firmy zainspirowali się filmem Back to the Future II, w którym Marty McFly podróżuje w przyszłość latającym DeLoreanem. Następnie rozpoczął się rozwój maszyny.

W pełni elektryczny samochód będzie w stanie przejechać do 320 km bez ładowania. Mieści się w zwykłym garażu, ale może też startować pionowo i lecieć na odległość do 180 km. Będzie też wersja napędzana wodorem. Alef Aeronautics reklamuje zdolność samochodu do omijania korków, latania w dowolnym kierunku, przy jednoczesnym zapewnieniu panoramicznego widoku.

Kupujący mogą zamówić samochód w przedsprzedaży dla maksymalnie dwóch osób, co ma kosztować około 300 000 USD. Alef Aeronautics stwierdził, że otrzymał już „dużą liczbę zamówień w przedsprzedaży”.

Samochód wyróżnia się unikalną ramową konstrukcją nadwozia, w środku której znajduje się obracająca się kapsuła. Tu powinni siedzieć pasażerowie. Bezpieczeństwo zapewnia rozproszony elektryczny układ napędowy, komputerowy system stabilizacji lotu, trzy- i ośmiokrotna redundancja wszystkich kluczowych układów, możliwość lądowania na ścieżce schodzenia oraz spadochron ratunkowy.

Po starcie lekki korpus ramy obraca się o 90 stopni wokół kapsuły z pasażerami, a maszyna przechodzi do lotu poziomego. W tym procesie boki nadwozia samochodu stają się odpowiednio górnym i dolnym błotnikiem.

Alef z Kalifornii zaprojektował samochód tak, aby był zgodny z amerykańskimi przepisami dotyczącymi pojazdów o niskiej prędkości, co pozwoli mu poruszać się po niektórych ulicach z prędkością do 40 km/h. W rzeczywistości należałby do tej samej kategorii, co wózek golfowy.