Związek proponuje przywrócenie niedziel handlowych i podwyższenie płac dla pracowników

25 marca 2023 22:21

Związek Zawodowy Alternatywa rozważa możliwość stworzenia ustawy cywilnej, która ustaliłaby wynagrodzenie za pracę w niedziele 2,5 razy wyższe niż w dni powszednie, nie tylko dla pracowników handlu, ale także dla pracowników innych branż. Dzięki temu możliwe będzie zniesienie zakazu handlu w niedziele.

Zdaniem lidera związkowego Piotra Szumlewicza, jesienne wybory parlamentarne mogą stać się nowym zwrotem w sprawie handlu niedzielnego. Na horyzoncie widzi trzy scenariusze. Pierwszy polega na powrocie do dni handlu przed niedzielą przez proste „wyrzucenie prawa do śmieci”.

W innym scenariuszu będziemy świadkami stopniowego odchodzenia od zakazu handlu w niedziele, a więc przeciwieństwa tego, co działo się między 2018 a 2020 rokiem, kiedy liczba niedziel bez handlu stopniowo rosła.

W trzecim scenariuszu placówki będą otwarte w niedziele i zaoferują pracownikom znacznie wyższą pensję za ten dzień. Aby w ramach procedury inicjatywy obywatelskiej móc złożyć projekt ustawy w tej sprawie, trzeba zebrać 100 tysięcy podpisów.

Kwestia niedziel wolnych od handlu pozostaje otwarta

W czerwcu 2023 r. odbędzie się walne zgromadzenie związku zawodowego. „W takim razie przygotowujemy się do rozpoczęcia zbierania podpisów pod jedną z naszych inicjatyw. Mamy kilka dobrych propozycji, w tym 2,5-krotność pensji za pracę w niedzielę – mówi Szumlewicz, podkreślając, że ten wymóg wyróżnia Alternatywę Związkową na scenie politycznej i pracowniczej: „Wiemy, że setki tysięcy pracowników w wielu branżach pracuje dla niedziele, więc rozwiązanie tej kwestii leży w interesie milionów ludzi”.

Próby zmiany zasad handlu w niedzielę

Przypomnijmy, że obowiązująca od 2018 r. ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele została zgłoszona do Sejmu we wrześniu 2016 r. jako projekt obywatelski pod marką NSZZ Solidarność. Związek zawodowy twierdził, że zebrał blisko 520 tys. podpisów pod tym projektem (liczby tej nie udało się zweryfikować, ponieważ biuro Sejmu liczy podpisy tylko do wymaganej liczby 100 tys.).

Przepisy ograniczające handel w niedziele weszły w życie w marcu 2018 roku, czyli pięć lat temu. Od tego czasu w Sejmie i Senacie było kilka nieudanych prób liberalizacji prawa, ale zamiast tego zatykano dziury w prawie – w tym słynne zwolnienie dla urzędów pocztowych, z którego bardzo chcieli skorzystać przedsiębiorcy.

Tymczasowe zniesienie zakazu handlu w niedziele nastąpiło dopiero wiosną 2022 r. (po rosyjskim ataku na Ukrainę w związku z napływem uchodźców do Polski) w dwóch województwach: lubelskim i podkarpackim. Stało się to bez podstawy prawnej, na podstawie wypowiedzi przedstawicieli rządu na konferencjach prasowych i tweetów. „Zgoda” rządu na otwieranie sklepów w niedziele została wycofana dwa miesiące później.

Wśród dzisiejszych opozycji są różnice w kwestii handlu w niedziele, więc może trzeba znaleźć pomysł, który doprowadziłby do kompromisu. Dlatego inicjatywa obywatelska, która wzywa do zniesienia zakazu handlu w niedziele, ale daje coś w zamian pracownikom (podwyżki płac), poparta 100 tysiącami podpisów obywateli, niekoniecznie jest z góry skazana na niepowodzenie. I właśnie na to liczy Alternative.


Podobne wiadomości: