Czy herbata powoduje euforię i kto jest «pijącym herbatę»

14 grudnia 2022 02:24

Niektórzy ludzie, głęboko zanurzeni w kulturze herbaty, twierdzą, że napój ten wywołuje u nich szczególny stan swego rodzaju "herbatowego upojenia". Ale wiadomo, że napój nie zawiera ani grama alkoholu. Skąd więc wziął się ten pomysł? Dowiedzieliśmy się, czy herbata naprawdę zmienia postrzeganie, czy też jest tylko dziwnym mitem.

Skąd wziął się termin „zatrucie herbatą”

Termin pochodzi z Chin i nie ma nic wspólnego z zatruciem alkoholowym. Raczej odwrotnie. W okresie rozkwitu chińskiego buddyzmu mnisi aktywnie spopularyzowali herbatę: pili ją przed i po medytacji, rozpowszechniali magiczne legendy o jej pochodzeniu i częstowali nią świeckich. Jednocześnie sami mnisi musieli mniej spać i być w dobrym nastroju - herbata bardzo im w tym pomagała.
W IV wieku buddyzm, a wraz z nim kultura picia herbaty, zaskarbił sobie przychylność elity rządzącej krajem. Arystokraci w tym czasie zamienili wino na herbatę. Potem pojawiło się wyrażenie „odurzenie trzeźwością”. Herbata weszła do każdego domu i stała się napojem kultowym: pisano o niej wiersze, przedstawiano ją na obrazach, stworzono specjalne ceramiczne naczynia na ceremonie.
Jeden z popularyzatorów herbaty, buddyjski poeta Lu Yu, w VIII wieku stworzył obszerny traktat „Kanon herbaty”, w którym opisał pochodzenie herbaty, geografię jej wzrostu, metody produkcji, metody parzenia. .. Autor bronił odrzucenia obfitości na rzecz prostoty i czystej świadomości podaje herbatę W traktacie pisze: „Jeśli będziesz pił herbatę przez długi czas, wyzdrowiejesz”.
Okazuje się, że w tradycji buddyjskiej „odurzenie herbatą” można porównać z poczuciem harmonii i maksymalnie trzeźwym, obiektywnym spojrzeniem na rzeczywistość.

Jak herbata wpływa na świadomość

Herbata nie zmieni postrzegania rzeczywistości, nie da poczucia euforii i nie odurzy jak alkohol. Jednocześnie jednak realnie wpływa na mózg, co potwierdzają liczne badania.
Nie ma wyraźnego „specjalnego” stanu, który można osiągnąć po wypiciu filiżanki lub dwóch. Euforia z herbaty nie nastąpi. Jeśli oczywiście jest to więzienny chifir — silnie skoncentrowany napar herbaciany, który z większym prawdopodobieństwem zatruwa organizm. Dobra herbata tonizuje lub uspokaja – w zależności od odmiany, ilości wypijanej i indywidualnych cech organizmu człowieka.

Nauka udowodniła, że ​​regularne spożywanie herbaty ma korzystny wpływ na zdrowie. A więc ten napój:

  • pozytywnie wpływa na mózg,
  • poprawia pamięć, uwagę i nastrój,
  • pobudza kreatywność,
  • zmniejsza niepokój i niepokój,
  • pomaga złagodzić stres i sprzyja odprężeniu,
  • może być środkiem zapobiegającym depresji

Wszystko to dzięki trzem głównym związkom występującym w każdej herbacie. Kofeina (inaczej teina) pomaga walczyć ze zmęczeniem i sennością, zwiększa czujność i dodaje sił. Katechiny, a zwłaszcza galusan epigallokatechiny (EGCG) zmniejszają ryzyko rozwoju chorób starczych (Alzheimera, Parkinsona, otępienia). L-teanina pomaga uspokoić nerwy, zmniejsza skutki stresu, normalizuje ciśnienie krwi oraz łagodzi pobudzające działanie kofeiny.

Która herbata poprawia nastrój

Dowolna zielona herbata. Pomaga w skupieniu i dodaje energii dzięki kofeinie i L-teaninie.

Mate Zawiera do 1,8% kofeiny (niektórzy eksperci nazywają ją matein, analogicznie do teiny). Jeśli chcesz szybko się obudzić i poczuć przypływ energii, zaparz mate.

Herbata jaśminowa. Pobudza aktywność umysłową i uważność, pomaga w skupieniu i poprawia nastrój.

Herbata Gaba. Łagodzi stres, zwiększa odporność organizmu na negatywne czynniki oraz korzystnie wpływa na układ nerwowy dzięki wysokiej zawartości kwasu aminomasłowego.

Herbata z miętą. Mentol i cyneol w składzie mięty łagodzą pobudzenie nerwowe, łagodzą ból głowy, poprawiają apetyt i nastrój.

Herbata imbirowa. Imbir zawiera wiele witamin i przydatnych substancji, rozgrzewa i tonizuje.

Rooibos. Uspokaja, poprawia nastrój i ułatwia zasypianie. Ponadto jego stosowanie może obniżać poziom kortyzolu (hormonu stresu).

Puerh Tonizuje, łagodzi zmęczenie, zwiększa zdolność do pracy, poprawia koncentrację.

Herbata fito z dziurawcem i melisą. Wyciąg z dziurawca stosuje się w leczeniu nerwic i zaburzeń lękowych. Cały sekret tkwi w unikalnym składzie chemicznym rośliny: amentoflawon blokuje receptory odpowiedzialne za ból i rozwój depresji, natomiast hiperforyna i hiperycyna podnoszą poziom serotoniny i dopaminy.

Herbata z kurkumą. Wzmacnia pamięć, a także zwiększa produkcję dopaminy i serotoniny.

Ile herbaty można wypić bez szkody dla zdrowia

Nie ma ścisłych ograniczeń dotyczących liczby. Ktoś spokojnie wypija dziennie sześć filiżanek czarnej herbaty, a komuś wystarczy jedna. Niektórzy śpią spokojnie po wypiciu zielonej herbaty przed snem, inni cierpią na bezsenność. Na wszelki wypadek zrezygnuj z orzeźwiających odmian na noc. Lekarze również nie zalecają picia herbaty na pusty żołądek.

Skup się na ilości kofeiny: jej bezpieczna dawka dla osoby dorosłej to 400 mg. Jedna filiżanka herbaty zawiera średnio 20-30 mg. Warto również wziąć pod uwagę kofeinę, którą otrzymujesz z innych napojów i produktów (kawa, czekolada, Coca-Cola itp.).


Podobne wiadomości: