Stallone twierdzi, że jest gotowy powierzyć rolę Rambo Ryanowi Goslingowi
Aktor Sylvester Stallone powiedział, że jeśli kiedykolwiek zdecyduje się „przekazać pałeczkę” innemu aktorowi, aby zagrać Rambo, będzie to gwiazda „Barbie” Ryan Gosling.
Gwiazda opowiedziała o tym w programie telewizyjnym „The Tonight Show Starring Jimmy Fallon”. „Powiedziałbym tak, ale nie wiem, czy ktoś by powiedział: «Hej, on jest zbyt przystojny, żeby być Rambo!»” – zażartował Stallone.
Fallon pokazała na antenie dwa zdjęcia. Najpierw położył na biurku zdjęcie Goslinga w białym płaszczu Kena, a następnie obok starszego zdjęcia Stallone'a we własnym białym futrze.
„Nosiłem płaszcz Kena” – skomentował Stallone.
Gwiazda kina akcji powiedziała następnie, że po osobistym spotkaniu z Goslingiem zdał sobie sprawę, że byli całkowitymi przeciwieństwami. Jednak według niego sam Gosling przyznał, że nawet do szkoły chodził w kostiumie Rambo.
"To jest interesujące. Jeśli kiedykolwiek przekażę pałeczkę, zrobi to jemu, ponieważ kocha tę postać” – powiedział Stallone.
Pierwsza część legendarnej serii, z podtytułem Pierwsza krew, została wydana w 1982 roku i sprawiła, że nieustraszony weteran wojny w Wietnamie stał się bardzo popularną postacią. Od tego czasu Stallone pojawił się na dużym ekranie jeszcze cztery razy w roli Rambo, aż do filmu Rambo: Ostatnia krew z 2019 r., w którym jego bohater podróżuje do Meksyku, aby uratować adoptowaną siostrzenicę. Po tym kultowa gwiazda kina akcji oznajmiła, że w końcu jest gotowa porzucić postać Rambo.